wtorek, 18 sierpnia 2015

Dax - Kokosowy olejek do opalania ze złocistym pyłem Spf6.


Producent : Dax Cosmetics 
Cena : ok. 12 zł / 150 ml 



Od producenta : 


Skład : 


Moja opinia : 

Olejek kokosowy zamknięty w bardzo poręcznym opakowaniu z spryskiwaczem, który działa bez zastrzeżeń.  Butelka z nie wielkim wycięciem ułatwia Nam aplikację produktu na bezpośrednio na skórę, nie wyślizguję się z ręki a nawet jeśli Nam upadnie to nic się jej nie stanie bo jest bardzo wytrzymała. Zapach olejku jest bardzo słodki dominuję w nim zapach kokosu, utrzymuję się na skórze przez kilka godzin po zostawaniu. Nie ukrywam że zapach podoba mi się najbardziej w tym olejku :) Olejek ma w sobie drobinki które rozświetlają opaleniznę, nadają opalonej skórze zdrowy, ładny wygląd. Dzięki zawartości złocistego pyłku, mam wrażenie że olejek przyspiesza opalanie dla mnie jest to jak najbardziej na plus, bo nie lubię wylegiwać się na słońcu przez kilka godziny. Olejek dobrze rozprowadza się na skórze, szybko się wchłania. Nie tworzy na skórze tłustej warstwy.  Delikatnie nawilża suchą skórę a także wygładza ją, dzięki regularnemu stosowaniu skóra staję się miękka i gładka. Drugim dość ważnym plusem jest fakt że olejek jest wodoodporny po kąpieli w jeziorze, basenie czujemy jeszcze olejek na sobie więc nie ma potrzeby stosowania olejku po każdej kąpieli dzięki temu jest to produkt bardzo wydajny. Niski filtr Spf 6 chroni skórę przed szkodliwymi promieniami słonecznymi, w takie chłodniejsze dni używam właśnie produktów z małym filtrem.  Olejek nie podrażnia, nie uczula.  Z tego produktu jestem zadowolona używałam go w tamtym roku oraz w tym, z pewnością wrócę do niego ponownie. Cena adekwatna do jakości i wydajności. Polecam. 

Znacie ten olejek ? Lubicie czy raczej unikacie ? 



47 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie produkty. Ostatnio stosowałam naturalne masło kakaowe. Skóra jest dobrze nawilżona, a opalenizna bardziej czekoladowa. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam go kiedyś, ale nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na samą myśl o jego zapachu się uśmiecham. Olejek musi być dobrym sposobem na oszczędzenie czasu, a jego cena wbrew pozorom jest dosyć niska. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używam tego typu produktów, a może to błąd :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dlaczego nie używasz ? te olejek nie zrobi Ci krzywdy :P :)

      Usuń
  5. Niestety nie słyszałam o nim wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja jestem wierna przyspieszaczowi z ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam:) ale kokosowe to ja wszystko lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam olejku ale bym przekonała z chęcią ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wypróbować :) Lato się kończy to pewnie będzie w cenie promocyjnej :)

      Usuń
  9. ciekawie to wyglada , chodzi mi o olejek moze sie skusze
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię zapach kokosu w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. :0 działanie również ma całkiem nie złe :)

      Usuń
  12. Wolę kremy, choć nie wiem dlaczego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Baardzo lubię tego typu produkty :):)

    www.Anita-Turowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda że taki niski filtr , ale na koniec wakacji może być.

    OdpowiedzUsuń
  15. Hmmm coś dla mnie. Lubię kosmetyki z efektem rozświetlenia i drobinkami.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Czemu jak ja widzę napis kokos, kokosowe to mam ochotę odrazu to kupić. Ale te drobinki mnie odstraszają, nie lubię wyglądać jak obsypana brokatem ;)

    http://whisperyourlove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze go nie testowałam :)
    http://nikolaobecna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Olejku nie miałam, tym bardziej z drobinkami, tylko balsamy :) Trzeba to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny olejek, z chęcią wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miała tego produktu ale lubię taki złote drobinki na ciele więc pewnie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. miałam go w zeszłym roku i z chęcią do niego wrócę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne ma opakowanie :) Nigdy go nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Szczerze, wolę balsamy i emulsje z filtrem przynajmniej 25 :) Ale te drobinki kuszą...:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Patrzyłam na ten olejek wczoraj w Rossmannie :) zastanawiałam się nad nim, ale chyba już podjęłam decyzję ;)

    http://kosmetyczka-usmiechu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie przepadam za olejkami do opalania, bo to wszystko jak się spłukujemy osadza na wannie, aczkolwiek z takimi drobinkami brzmi "fajnie" :]

    http://bywikkis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja ogólnie mam pozytywne zdanie o produktach Dax.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz :) Jeśli trafiłaś/łeś do mnie po raz pierwszy zostaw link do siebie :)