Producent: Garnier
Cena: ok. 17 zł / 400 ml
Informacje od producenta : Dzień po dniu Twoja skóra staje się coraz bardziej wysuszona i traci swoją jędrność? Garnier dba o Ciebie z pielęgnacją: Intensywne Ujędrnienie Odżywczy balsam ujędrniający Odżywia i ujędrnia skórę Bogata formuła zawiera: kofeinę i ekstrakt z zielonej herbaty Dla wzmocnienia skóry suchej i pozbawionej jędrności Szybko wchłaniająca się formuła balsamu wzbogacona w kofeinę i przeciwutleniacz - ekstrakt z zielonej herbaty, ujędrnia i chroni Twoją skórę przed przesuszeniem.
Skład:
Moja opinia:
Balsam stosowałam regularnie przez ok. 2 miesięcy. Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na jego temat, a więc:
- Konsystencja balsamu jest dość gęsta, która bardzo łatwo i szybko się rozprowadza. Nie klei się i nie obciąża skóry pozostawiając po sobie uczucie świeżości.
- Zapach: W balsamie najbardziej wyczuwam intensywny zapach zielonej herbaty z małą prawie że nie wyczuwalną kofeiną. Jest to dość przyjemne połączenie ( mi się podoba ten zapach i jak najbardziej odpowiada). Delikatny zapach otula Nasze ciało na kilka godzin po zastosowaniu, myślę że zapach zasługuję tutaj na duży plus min. za trwałość, świeżość.
- Działanie: Podczas regularnego stosowania moja skóra stała się odżywiona i nie ma tendencji do przesuszania się. Po stosowaniu balsamu skóra jest wyjątkowo gładka i miła w dotyku. Balsam nie wywołał u mnie żadnych podrażnień ani uczuleń. Zadaniem balsamu jest również ujędrnienie skóry, ja nie zauważyłam by moja skóra stała się jędrniejsza czy też bardziej napięta, w moim przypadku nic takiego nie udało mi się zauważyć. Ogółem mówiąc balsam odżywił moją skórę dzięki temu nie jest ona już sucha a raczej mogę zaliczyć ją do normalnej.
Cena I wydajność: Cena adekwatna do wydajności lecz nie za bardzo do działania (u mnie gościł 2 miesiące i kilka dni).
Znacie ten balsam ? Jak się u Was sprawdził ? Chętnie poznam Wasze zdanie. :)
Moja pierwsza wygrana :)
Wygrana od Madzi z bloga Siostry z przypadku, przyjaciółki z wyboru.
Jeśli wytrwaliście do końca mamy dla Was trochę wiosny (zdjęcia Naszego autorstwa) :
Pierwsze oznaki Wiosny :) |
Muszę przyznać, że pogoda Nam dopisywała :) |
Lubię balsamy z Garniera. przedewszystkim mnie nie uczulaja i dobrze się spisują: **
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej,mnie się jeszcze nigdy nie udało :) Muszę wypróbować ten balsam Garniera.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://krainakobiety.blogspot.com/
Piękna natura :)
OdpowiedzUsuńJa miałam ich balsam w wersji czerwonej i byłam zadowolona :)
Nie używałam tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :))
Gratuluję wygranej. Miałam kiedyś balsam z Garniera ale w czerwonym opakowaniu i był całkiem niezły :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatniio postawiłam własnie na nawilżenie moich nóg, bo są w opłakanym stanie. Kończę mój balsam z Avonu i będę się rozglądać za jakimiś dobrymi ;) Pomyślę też o Garnierze ;))
Miałam tylko czerwonego Garniera.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!
Piękne zdjęcia. Dziś od koleżanki dostałam na urodziny taki balsam ale zielony.
OdpowiedzUsuńWidzę,że bardzo polubiłaś markę Garnier :P
OdpowiedzUsuń