czwartek, 4 czerwca 2015

Playboy - Play it lovely...


Producent : COTY 
Cena : do 30 zł / 75 ml 


Informację od producenta : 

Play It Lovely to zapach idealny na flirt w ciągu dnia. Podkreśla naturalnie piękny wygląd, działa magnetyzująco i sprawia, że chłopak pragnie więcej. To pierwszy krok w sztuce uwodzenia.  


 Nuty zapachowe : 


Nuta głowy: skórka cytrusowa, jeżyna, gruszka

Nuta serca: wiśniowa orchidea, tuberoza

Nuta bazowa: ambra, paczula, bób tonka

                                                                       Skład : 


Moja Opinia : 

+ bardzo ładny delikatny zapach, najbardziej wyczuwalna nutka zapachowa to słodka gruszka

+ zapach utrzymuję się do kilku godzin na ubraniu i skórze 

+ słodki zapach nie jest duszący ani obciążający, idealny na każdą porę roku 

+ nie czuć w nim alkoholu 

+ atomizer działa bez zastrzeżeń, nie zacina się itp 

+ wytrzymała buteleczka, kilka razy mi spadła i nic się z nią nie stało 

+ bardzo ładna szata graficzna  

+ nie uczula, nie podrażania 

+ wydajny 

+ cena adekwatna do jakości  




Do antyperspirantu z tej samej serii również nie mam zastrzeżeń. Sprawdzał się a co najważniejsze odświeżał. W zestawie zawsze wychodzi taniej, niestety nie mogę powiedzieć ile kosztuję zestaw bo ja dostałam go w prezencie :) 

Znacie ? Lubicie ? 



17 komentarzy:

  1. ja mam mgiełkę do ciała z Playboy i bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi po pierwszej ciąży, momentalnie zbrzydl, ale za swojego czasu bardzo go lubilam: *

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie używałam produktów od tej firmy :D
    Jednak chętnie bym coś przestestowała :*

    Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam zapach Super Playboy i lubiłam go ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najlepsze perfumy! :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny blog , napewno wpadne tu jeszcze nieraz<3 Obserwuje.
    ZAPRASZAM :*
    http://karuandorzin.blogspot.com/
    KARU

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach te perfumy, lecz niestety to nie jest mój gust, jest to zbyt słodkie i mocne, nigdy jakoś nie przepadałam za takimi perfumami, typu, playboy, hannah montana itd, słodkie i bardzo duszące dla mnie to jest.
    zapraszam w wolnym czasie do siebie -> http://y-gfrr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten sam perfum i bardzo polubiłam się z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobają mi się, ale... Wszystkie pachną identycznie, wyczuwam podobne nuty zapachowe. Różnica jest taka, że jeden ma delikatny zapach, a drugi mocniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuję, że mógłby mi się spodobać. Z Playboya nie miałam żadnego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam, ale inny wariant zapachowy ;) Na początku mi się podobał, ale potem zaczął dusić :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam mgiełkę i dezodorant z tej serii i byłam zachwycona.Świetny, delikatny i sexownyzapach.:)
    http://smallredcherry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam tą wersję, pięknie pachnie! :)
    http://lajjjla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten zapach i jest super :) polecam również play it sexy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz :) Jeśli trafiłaś/łeś do mnie po raz pierwszy zostaw link do siebie :)